A mimo to pracuje z uśmiechem na ustach!
Niewtajemniczeni odgadną, że nasza koordynatorka jest dentystką, ale zapewniam - nie straszną!...
Przynajmniej borowanie u niej nie boli. Jak jest ze rwaniem - nie wiem, ale myślę, że uśmiech ma na tyle hipnotyzujący, że pacjenci nic nie czują...
Za to ten BUT!!! Ha!
Ale grozi (niektórym...) tylko do czasu...
Tu, Beata w swoim gabinecie w Surry Hills, wraz z sympatyczną pielęgniarką Marceliną i absolutnie nieprzerażonym (ani butem, ani maszyną do borowania) pacjentem - panem Piotrem.
Drugi gabinet w Ashfield. Bezpieczeństwa pani dentystki i pacjentow strzegą Aniołki...
Zapewniam, że nasza koordynatorka jest dentystką o najweselszych na świecie - czarnych oczach....
foto Ela Celejewska
____________________________________________